Czy książki mogą być świadkami historii? Czy biblioteki skrywają w swoich zbiorach milczących wędrowców z dawnych epok, ocalonych z zawieruchy dziejów?
O tym rozmawialiśmy podczas konferencji „Biblioteczne ostańce”, która odbyła się 12 maja 2025 roku w Książnicy Stargardzkiej. Spotkanie zgromadziło bibliotekarzy, muzealników, badaczy historii i wszystkich tych, którzy wierzą, że każda książka ma swoją opowieść. Tematem przewodnim były ostańce, czyli książki przynoszące nam informacje o nieistniejących już bibliotekach, rozproszonych księgozbiorach i ludziach, którzy je tworzyli.
Prelegenci podzielili się fascynującymi historiami odnalezionych tomów, które trafiały do bibliotek i zyskiwały drugie życie. Część prezentacji miała wręcz detektywistyczny charakter, ukazując, jak z pozornie nieistotnych śladów można odtworzyć losy całych kolekcji.
Konferencja była również okazją do refleksji nad pamięcią instytucjonalną, rolą bibliotek jako depozytariuszy dziedzictwa oraz nad koniecznością ochrony i popularyzacji zbiorów o niejednoznacznej przeszłości.
Dziękujemy wszystkim prelegentom za inspirujące wystąpienia i rozmowy. Mamy nadzieję, że temat „bibliotecznych ostańców” będzie żywo obecny w dalszych badaniach, projektach i inicjatywach.
Zdjęcia: Jarek Skurzyński


















