Ciało i głos. Poetyki reprezentacji doświadczenia deportacji w literaturze francuskiej

Ciało i głos. Poetyki reprezentacji doświadczenia deportacji w literaturze francuskiej

Łukasz Patryk Świercz

Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, Szczec9in 2024, str. 234

ISBN 978–83–7972–781‑0 (wersja drukowana)

ISBN 978–83–7972–782‑7 (online)

Autor książki jest pracownikiem Instytutu Literatury i Nowych Mediów Uniwersytetu Szczecińskiego. Rozprawy i artykuły publikował w czasopismach naukowych oraz m.in. „Literaturze na Świecie”. Prezentowana tu jego pierwsza  książka, choć bardzo ważna i omawia wydarzenia wyjątkowo tragiczne, nie ma co liczyć na wielu czytelników, ani większą promocję. Nic w tym dziś nadzwyczajnego – taki jest bowiem los większości książek naukowych. Być może byłoby inaczej, gdyby Łukasz P. Świercz przygotował jej drugą edycję, zbliżoną do eseju, w miarę wolną choćby od stosunkowo nowej (jak mniemam) terminologii fachowej, a może też dopełniając wywód porównaniami z literaturą deportacyjną, inną niż francuska, np. polską, żydowską, niemiecką, ukraińską, rosyjską.

W środowiskach literaturoznawców „Ciało i głos” spotyka się z bardzo dobrym przyjęciem. Chodzi zwłaszcza o badaczy Holocaustu, rzeczywistości obozów koncentracyjnych i deportacji do obozów nazistowskich, czy stalinowskich. Napisana jest nowocześnie, wartko, ze świetnym wyczuciem (zwłaszcza w partiach, w których autor analizuje konkretne utwory) językowych zabiegów perswazyjnych, aczkolwiek nie zawsze z wyczuciem możliwych kontekstów znaczeniowych terminologii fachowej. Dużo tu cytatów drastycznych, ale też w książkach, jakie przywołuje, jest ich dużo, bo są opisywane wydarzenia skrajnie tragiczne – wielodniowe przejazdy tysięcy ludzi, stłoczonych w bydlęcych wagonach, poddanych woli z reguły bezwzględnych strażników-oprawców.

Kto chce więcej wiedzieć, czym była deportacja, powinien do tej książki sięgnąć. Jej lektura będzie trudna. Łukasz P. Świercz analizuje książki opisujące, jak z premedytacją odczłowieczano ludzi, jak stopniowo, w czasie kilku dni, byli „sprowadzani do statusu materiału biologicznego” – tak opisywał przeżycia w wagonie deportacyjnym jeden z deportowanych, członek francuskiego ruchu oporu, więzień Buchenwaldu, dziennikarz, polityk i pisarz David Rousset (1912–1997).

W monografii omawiane są literackie świadectwa deportowanych, a potem ich dzieci i wnuków, które poznawały je z ich opowieści. Autor koncentruje się na książkach Davida Rousseta, Charlotte Delbo (1913–1985) – więźniarki Auschwitz-Birkenau, Jorge Semprúna (1923–2011) – więźnia Buchenwaldu (omawia m.in. tym tłumaczoną na język polski jego „Wielką podróż”) oraz Alaina Fleischera (ur. 1944), Arnauda Ryknera (ur. 1966) i Yvesa Flanka (ur. 1949).

„Ciało i głos” to książka bardzo ważna i bardzo trudna.